poniedziałek, 16 lutego 2015

Kupujemy dom 2.


Antoś: Tato, a może kupimy dom nad morzem i tam w ogrodzie zasadzimy sobie maliny.
Macio: Dobry pomysł, ale nie mamy jeszcze tyle pieniędzy. Musimy więcej odłożyć.
Antoś: Ja już mówiłem mamie, że możemy też moje pieniądze ze skarbonki dołożyć!
Macio: Kochany jesteś, ale to i tak nie wystarczy, bo domy są bardzo drogie.
Antoś: Takie drogie jak ciastko?
Macio: Droższe.
Anoś: Ale jak ciastko jest bardzo duże, to też jest drogie.



Póki co, taki darmowy dom mamy, ale nie wiadomo ile postoi.





Część pierwsza gdyby ktoś nie czytał, to tu --> KLIK




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz