sobota, 9 kwietnia 2016

Wielka Noc.


Zgrywałam sobie dzisiaj zdjęcia ze świąt i przypomniała mi się taka rozmowa z Antkiem.


- Kiedy w końcu będą te święta? - pyta mnie Antoś w drodze na pocztę.
- Za dwa dni, ale już jutro pojedziemy do Karniowic.
- Wielkanoc.  W-I-E-L-K-A-N-O-C. Wielka-noc. To jest wielka noc?
- Tak, tak nazywają się te święta.
- A dlaczego wielka jest ta noc?
- Chrześcijanie wierzą, że wtedy Jezus zmartwychwstał. 
- A co to znaczy zmartwychwstał?
- To znaczy, że umarł a potem ożył.
- Aaaa, to coś jak zombi?



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz